Sprawdź czym się różni helikopter od śmigłowca:
Różnica między helikopterem a śmigłowcem sprowadza się głównie do języka polskiego. Moglibyśmy tutaj próbować nazywać śmigłowcem pojazdy latające, które potrzebują śmigieł aby wznieść się w powietrze i są pozbawione skrzydeł (wówczas jest to samolot lub aeroplan), a helikopterami byłyby tylko pewne ze śmigłowców. Aby zobrazować te teorie podam przykład śmigłowca wojskowego i helikoptera telewizyjnego. Wojskowy śmigłowiec jest dużo większy i ma inne możliwości i zastosowanie. Helikopter dziennikarski jest mały i szybki. Może zabrać na pokład tylko kilka (2-3) osób. Terminy te jednak są synonimiczne.
Różnice językowe
Termin „helikopter” wywodzi się z języka greckiego i oznacza dosłownie skręcające śmigło. Do języka polskiego został on zaproszony z języka angielskiego – helicopter. Dzięki śmigłom wytwarzana jest siła nośna unosząca ów pojazd w powietrze. Śmigłowiec natomiast, jest terminem polskim, który został stworzony aby nazwać helikopter w naszym języku. Pochodzi od wyrazu śmigło czyli elementu mechanicznego, które po wprawieniu w ruch napędową siłą mechaniczną umożliwia pojazdowi powietrznemu (samoloty, helikoptery właśnie, sterowce) oderwanie się od ziemi. Cząstka „-wiec” jest elementem słowotwórczym, za pomocą którego danemu obiektowi nadawana jest pewna cecha.
- Oto przykłady:
- Latawiec – coś, co lata
- Parowiec – coś, co wykorzystuje parę
- Sterowiec – coś, czym da się sterować
- Dmuchawiec – coś, w co można dmuchać
- Śmigłowiec zatem – coś co ma śmigło
Podsumowując…
- „Śmigłowiec” jest polskim słowem
- „Helikopter” pochodzi z greckiego
- Ewentualnie śmigłowcem można nazwać pojazd latający dużo większy od helikoptera
Uzależnienie nazwania statku powietrznego śmigłowcem lub helikopterem od jego wielkości jest niczym nie popartym wymysłem. Prawidłowa nazwa w języku polskim to śmigłowiec. Tak podają słowniki i encyklopedie. Helikopter to kalka z języka angielskiego, owszem, rodem z greki, niestety coraz popularniejsza. W branży jest zawsze śmigłowiec, w mediach helikopter…..
Język jest krztałtowany przez czestotliwość używania w społeczeństwie. Spotkałam się zarówno z wersją śmigłowiec rozumianym jako większa grupa, i helikopter jako węższa podgrupa śmigłowców, jednak granice nie były nigdy dokładnie sprecyzowane. Najłatwiej mi porównać sytuację do samochodów osobowych, które dzielą się na różne nadwozia. Np. Śmigłowce to samochody osobowe, a helikoptery to Hatchback’i .
Czyli nazwanie helikoptera śmigłowcem nie stanowi błędu, jednak gdy śmigłowca z dwoma wirnikami, przeznaczonego do transportu większych ładunków, nazwiemy helikopterem… To już się kłóci z ideą słowa helikopter .
Takie oto mam odczucia – – ja, Izabela.
dzięki Arek.
W branży stosuje się raczej określenie wiropłat. Śmigłowiec jest zwrotem stosowanym powszechnie, ale niejednoznacznym (Napęd śmigłowy. Teoria i konstrukcja. Jerzy Bukowski, Wiesław Łucjanek, ISBN 83-11-07224-8)
statek handlowy – okręt wojskowy lub służb państwowych, helikopter i śmigłowiec też ma takie zastosowanie branżowe. Śmigłowiec jest wojskowy lub innej instytucji państwowej, Helikopter – telewizja, pasażerski.
” Moglibyśmy tutaj próbować nazywać śmigłowcem pojazdy latające, które potrzebują śmigieł aby wznieść się w powietrze i są pozbawione skrzydeł (wówczas jest to samolot lub aeroplan), a helikopterami byłyby tylko pewne ze śmigłowców.” Albo mnie , albo temu co to pisał po……ło się w łepetynie , pozbawione skrzydeł to samoloty albo aeroplany ? Izabela pisze się – kształtuje nie krztałtuje